Leave a Comment / b_SEO / By

Duplikacje treści – czym są i jak ich unikać?

Spis treści:

Jedna z najważniejszych zasad pozycjonowania stron internetowych mówi o tym, aby tworzyć unikalne treści. To oznacza, że na wartościowych stronach nie ma miejsca na skopiowane teksty, czyli duplicate content. W tym artykule wyjaśniamy, jakie konsekwencje dla SEO i UX przynoszą duplikacje treści, jak unikać tego błędu i jak go naprawić.

Czym jest duplikacja treści?

Duplikacja treści, nazywana też „duplicate content” to powielanie tych samych tekstów na różnych stronach internetowych lub w kilku miejscach w obrębie jednej witryny. Jeśli więc ta sama treść pojawi się pod różnymi adresami URL, mówimy o duplikowaniu treści, które może mieć negatywny wpływ na widoczność strony.

Ze względu na umiejscowienie powielonych treści, wyróżniamy dwa rodzaje duplikatów:

Duplikaty zewnętrzne

Identyczne treści, które znajdują się na różnych stronach internetowych. Warto podkreślić, że duplicate content nie zawsze oznacza tylko podwojenie treści. Czasem dokładnie ten sam tekst pojawia się na kilku, a nawet kilkunastu stronach. To zmora właścicieli e-sklepów. Wiadomo przecież, że te same produkty są dostępne na wielu różnych stronach i marketplace’ach. Opisy nieraz są kopiowane prosto ze strony producenta, a innym razem „zaciągane” do sklepu internetowego z Allegro. Tym sposobem jeden opis znajduje się pod wieloma różnymi adresami.

Jeśli do jednej strony prowadzi kilka różnych adresów, również pojawiają się duplikacje treści. Podobnie jest z osobną wersją językową, na której błędnie pojawiły się powielone fragmenty w języku polskim. 

Inna przyczyna zewnętrznych duplikatów to umieszczanie identycznych tekstów zarówno na swojej stronie, jak i w mediach społecznościowych czy w katalogach firm. 

Duplikaty wewnętrzne 

Identyczne treści, które zamieszczasz na kilku różnych podstronach w obrębie jednej witryny. Również często pojawiają się w sklepach internetowych.

Nawet, jeśli chcesz uniknąć duplikatów zewnętrznych, i tworzysz własne unikalne opisy produktów, możesz nieświadomie powielić tekst w kilku miejscach na swojej stronie. Dzieje się tak na przykład, kiedy dany produkt pojawia się w jednej z kategorii oraz w zakładce „Promocje”. Są to dwa różne miejsca na stronie z różnymi adresami URL, ale posiadają tę samą treść. 

Podobnie jest, jeśli dodajesz taki sam opis do kilku produktów, które różnią się drobnymi szczegółami. Przykład: dodajesz produkty: „Rozkładana sofa czarna” i „Rozkładana sofa ciemnozielona”. Powstają dwa różne adresy URL, ale oba z tym samym opisem produktu, a więc z powieloną treścią.

Inne duplikaty wewnętrzne, jakie zauważamy, to informacje dla klientów, które są kopiowane do sekcji „FAQ” z innych miejsc na stronie. 

Dlaczego powielanie treści może zaszkodzić Twojej stronie?

Roboty indeksujące Google zwykle nie rozpoznają, kto jest autorem oryginalnej treści i pod którym adresem URL pojawiła się ona w pierwszej kolejności. Niemniej, kiedy wyszukiwarka ma do czynienia z tymi samymi treściami na różnych stronach lub podstronach, pojawia się zamieszanie. Wówczas dokonuje selekcji, aby w wynikach wyszukiwania na daną frazę wyeksponować wybrane strony, i to w konkretnej kolejności. Które wygrają?

Algorytm ostatecznie próbuje wybrać stronę, która przynosi największą wartość dla użytkowników i najlepiej odpowiada na konkretne zapytanie. Jednak w procesie oceniania bierze pod uwagę bardzo dużo czynników. Co więcej, nieraz może być to wybór, z którym trudno się zgodzić. Warto więc zawsze stawiać na unikatowe treści, aby Twoja strona nie konkurowała ze swoimi „klonami”. Jeśli nie zostanie wybrana przez wyszukiwarkę, pozostanie na odległych pozycjach w rankingu lub w ogóle nie będzie widoczna. Wówczas po prostu informacje o Twoich produktach lub usługach nie trafią do odbiorców. 

Duplikacja treści to nie tylko kwestia SEO. Ma ona negatywny wpływ na UX, czyli doświadczenie użytkownika. Wyobraź sobie, że poszukujesz informacji o produkcie, usłudze, firmie, miejscu czy wydarzeniu. Wchodzisz na stronę i po raz kolejny widzisz dokładnie te same treści, które spotkałeś już pod innym adresem. Prawdopodobnie nie zapamiętasz tej strony jako miejsca, do którego warto wracać. Strona niezgodna z UX to również niższa konwersja. Dlatego właśnie unikalne treści nie są tworzone jedynie dla wyszukiwarek, ale przede wszystkim dla odbiorców. 

Znacznie poważniejsze konsekwencje grożą właścicielom stron, którzy dopuszczają się celowej manipulacji i naruszania własności intelektualnej. Kopiowanie czyichś tekstów i przywłaszczanie sobie autorstwa to nic innego jak plagiat. Google może ukarać taką stronę mocnymi spadkami w rankingu lub całkowitym usunięciem jej z indeksu.

Jak wyeliminować duplikacje treści?

Przyczyn pojawienia się zduplikowanego contentu może być wiele. Na szczęście jest też kilka sposobów, jak sobie z nimi poradzić. 

Parafrazowanie tekstów

Staraj się tworzyć unikalne treści dla każdej strony na swojej witrynie, a także różne opisy do katalogów zewnętrznych i profili w social mediach. Unikaj też kopiowania tekstów z zewnętrznych stron. 

Jeżeli jednak Twoim problemem są powtarzające się opisy produktów, zastosuj parafrazowanie treści. Zastosuj odmienną strukturę zdań i inne słowa w taki sposób, aby zachować pierwotny sens wypowiedzi. Być może dobrym rozwiązaniem będzie też zmiana kolejności konkretnych informacji w tekście. Pamiętaj, aby skupiać się na najważniejszych cechach produktu i przekazać odbiorcom to, co przyniesie im największą wartość.

Linki kanoniczne

W dużych sklepach internetowych nieraz pojawia się nawet kilkadziesiąt albo kilkaset produktów, które różnią się jednym czy kilkoma parametrami. Wówczas tworzenie osobnych opisów jest niemalże niemożliwe. W tym wypadku można wprowadzić link kanoniczny w kodzie HTML (rel=”canonical”). W ten sposób wskazujesz wyszukiwarce, który adres jest kanoniczny, czyli oryginalny i najważniejszy. W indeksie znajdzie się tylko jeden wybrany adres, a pozostałe nie będą indeksowane, więc wyszukiwarka nie weźmie pod uwagę znajdujących się na nich duplikatów.  

Prawidłowe przekierowania

Przekierowanie 301 to stałe przekierowanie z jednego adresu URL na inny. Dla użytkowników przekierowanie może być niezauważalne, ale dla robotów Google jest to ważny sygnał, że dana strona została trwale przeniesiona. Jest to szczególnie przydatne po przeniesieniu witryny na nową domenę, lub jeśli do strony głównej prowadzi kilka różnych adresów. 

Prawidłowe ustawienia CMS

Niektóre systemy zarządzania treścią (CMS) mogą przyczyniać się do tworzenia duplikacji treści. Automatycznie duplikują strony, generują kilka adresów URL dla jednego artykułu lub dla jednego produktu z wieloma filtrami wyszukiwania, tagami czy kategoriami. Ważne jest, żeby zrozumieć działanie systemu, z którego korzystasz i na bieżąco wprowadzać potrzebne zmiany. Jeśli to konieczne, popraw strukturę strony. Powinna ona zawierać hierarchię i przejrzystą sieć linków wewnętrznych.

Monitorowanie i optymalizacja

Jeśli chcesz sprawdzić, czy Twoja witryna zawiera duplikaty wewnętrzne, lub czy ktoś skopiował Twoje treści, możesz zastosować ręczne działania. Wystarczy, że skopiujesz fragment swojego tekstu i wkleisz go w wyszukiwarkę. W wynikach wyszukiwania pojawią się wszystkie zaindeksowane adresy, na których są takie same treści.

Oprócz działań ręcznych możesz sięgnąć po specjalne narzędzia wychwytujące duplikację treści. To m.in. Siteliner, który skanuje całą Twoją witrynę internetową, identyfikując strony, które zawierają identyczne lub bardzo podobne treści. W narzędziu Google Search Console można też sprawdzić powielone meta tagi. Z kolei Copyscape to całkiem precyzyjne narzędzie do wykrywania duplikatów zewnętrznych. 

Podsumowanie

Unikanie duplikacji treści, a więc tworzenie unikalnych tekstów nie tylko wspiera SEO, ale ma również duży wpływ na UX, o czym wielu właścicieli stron zapomina. Pamiętaj, że niepowtarzalne treści to nie tylko wymaganie algorytmów, ale przede wszystkim oczekiwanie Twoich odbiorców, którzy poszukują wartościowych i interesujących informacji.

Eliminując duplikacje treści, możesz zdobyć nie tylko lepsze wyniki w wyszukiwarkach, ale też większą satysfakcję użytkowników, która może prowadzić do lepszej konwersji.  

Scroll to Top